Procedowana jest nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa kamiennego. W konsultacjach społecznych bierze udział także Gmina Goczałkowice-Zdrój.
Podstawowym aktem prawnym regulującym prowadzenie działalności górniczej jest ustawa - Prawo geologiczne i górnicze oraz przepisy wykonawcze do tej ustawy. Kolejnym ważnym aktem jest ustawa o funkcjonowaniu górnictwa kamiennego, której nowelizacja jest aktualnie procedowana. Na przełomie stycznia i lutego br. odbywały się konsultacje społeczne projektu zmieniającego tę ustawę (druk UD167), w których wzięła udział także Gmina Goczałkowice-Zdrój.
W dniu 13 marca br. na konferencji prasowej podsumowującej pierwszy rok działalności resortu Minister Marzena Czarnecka odniosła się m.in. do tego tematu. Jak przekazała, w konsultacjach m.in. z sygnatariuszami umowy społecznej zawartej w 2021 r. wpłynęło ok. 800 uwag. Wśród tych uwag są również te zgłoszone przez Gminę Goczałkowice-Zdrój na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Energii, Klimatu i Środowiska działającego w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, w dniu 29 stycznia 2025 r.
Projektowana nowelizacja ustawy, według założeń projektodawców tj. Ministerstwa Przemysłu ma na celu uruchomienie środków na finansowanie:
- zadań wykonywanych w trakcie likwidacji kopalń,
- świadczeń osłonowych - urlopów górniczych i urlopów dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla,
- pokrycie bieżących strat produkcyjnych przedsiębiorstw górniczych.
Niestety, proponowane zmiany, jak już informowaliśmy w styczniu, całkowicie pomijają uwarunkowania i sytuację, w której aktualnie, w związku z postępowaniem sanacyjnym znalazła się Gmina Goczałkowice-Zdrój oraz jej Mieszkańcy, którzy zostali poszkodowani wskutek prowadzonej działalności wydobywczej.
Proponowane zmiany nie przewidują możliwości transformacji spółek węglowych, a jedynie ich likwidację, nie przewidują ich restrukturyzacji w trybie Prawa restrukturyzacyjnego. I co najważniejsze, zmiany proponowane przez resort przemysłu, któremu podlega gospodarka surowcami energetycznymi, w tym sprawy dotyczące racjonalnej gospodarki złożami węgla kamiennego i nadzór na wydobywaniem kopalin, całkowicie pomijają tak istotną przecież kwestię naprawy szkód górniczych w warunkach trwającego postępowania sanacyjnego. Szkód powstałych przed wszczęciem postępowania sanacyjnego, szkód nie usuniętych i tych, które postępują nadal powodując przyśpieszone zużycie i dalszą dewastację obiektów.
Już samo to, czy chodzi o szkody powstałe przed datą wszczęcia postępowania sanacyjnego, czy też o szkody ujawnione (zgłoszone) przed tą datą, budzi spore kontrowersje i stwarza okazję do formułowania rozbieżnych stanowisk. I jakoś nikogo przy tym nie interesuje. czy poszkodowanego stać na przeprowadzenie remontów i napraw we własnym zakresie, czy posiada zasoby finansowe, z których można by pokryć koszty usunięcia szkód czekając na zwrot pieniędzy, co może trwać bardzo długo. Prawo w tej materii jest bardzo krzywdzące, nie chroni poszkodowanych właścicieli. Traktuje ich bezwzględnie, bez rozgraniczenia zadłużenia finansowego zakładu górniczego finansowych od ustawowego obowiązku usunięcia szkód przez przedsiębiorcę górniczego.
Stanowisko zarządzających kopalnią jest w tej sprawie jednoznaczne. Ich zdaniem prawo restrukturyzacyjne wręcz zabrania rekompensowania strat osobom poszkodowanych aż do momentu zawarcia układu z wierzycielami, co nastąpi w bliżej nieokreślonym czasie. A szkody postępują…
O tym, że rozpatrywanie uwag złożonych w procesie konsultacji nowelizacji ustawy górniczej obejmuje również uwagi złożone przez Gminę można było przekonać się w ubiegły czwartek, bowiem uwagi te były wyświetlone na ekranie w siedzibie Ministerstwa, w Katowicach, w sali posiedzeń, tuż przed spotkaniem z Panią Minister.
Rozpoczynając czwartkowe spotkanie Pani Minister zaznaczyła, że uwagi te nie są tematem spotkania, stąd nie były one przez przedstawicieli Gminy omawiane, ale szczegół z wyświetlonym na ekranie slajdem nie umknął naszej uwadze.
Zdjęcie ekranu w sali posiedzeń Ministerstwa Przemysłu - 13.03.2025 r.
Jak podaje portal www.Bankier.pl powołując się na źródło PAP, w trakcie konferencji prasowej Pani Minister powiedziała, że „wszyscy są bardzo aktywni, próbują również wpisać różne rzeczy do ustawy, które niekoniecznie są związane z tą ustawą...”. Zastrzegła ponadto, że „wobec 800 uwag do projektu nowelizacji resort rozważa podział tego procesu na dwie części”. I dalej: „…zastanawiamy się nad małą i dużą zmianą. Ta mała zmiana to jest wprowadzenie zmian do ustawy o funkcjonowaniu górnictwa i (duża zmiana to - PAP) położenie na stole nowej ustawy, która by dotyczyła transformacji nie tylko górnictwa, ale też regionów górniczych i adaptacji społecznych".
Gmina z uwagą będzie śledziła dalszy przebieg procesu legislacyjnego i zabiegała o zmiany w przepisach, które pozwolą na uregulowanie spraw osób poszkodowanych działalnością górniczą i zrekompensowanie im doznanych strat, przy czym jest to tylko jeden z kierunków działań gminy w sprawie działalności górniczej pod Goczałkowicami.
Maria Ożarowska