Rada Gminy Goczałkowice-Zdrój zaapelowała do posłów o odrzucenie planowanych zmian w prawie, które mają umniejszyć rolę gminy i mieszkańców w procesie decyzyjnym związanym z działalnością wydobywczą.
Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości przygotowała projekt zmian, które przewidują, że minister środowiska będzie mógł ustanowić strefę specjalnego przeznaczenia na terenach, gdzie znajdują się złoża węgla kamiennego i brunatnego, uznane przez rząd za strategiczne. W myśl proponowanych zapisów, samorząd nadal będzie wyrażał opinię w postępowaniu koncesyjnym i środowiskowym, nie będzie jednak w stanie zablokować eksploatacji takich złóż. Będzie bowiem zobowiązany do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Zaproponowana nowelizacja spotkała się z krytyką ze strony samorządów oraz organizacji, m.in. Śląskiego Związku Gmin i Powiatów. Zgodnie podkreślają, że już teraz gminy i mieszkańcy mają ograniczony wpływ na proces decyzyjny związany z działalnością wydobywczą. Przyjęcie proponowanych zmian w ustawie jeszcze bardziej umniejszy ich rolę.
Przeciw nowelizacji opowiedzieli się też goczałkowiccy radni. Podczas sesji Rady Gminy Goczałkowice-Zdrój, która odbyła się 29 października jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie wystąpienia z apelem do Posłów na Sejm Rzeczpospolitej o odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo geologiczne i górnicze oraz ustawy o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Jak podkreślają, wprowadzenie planowanych zmian „pozbawia jednostkę samorządu gminnego możliwości decydowania o sposobie użytkowania terenów poprzez zapisy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego”.
„Proponowane regulacje rozwiązują co prawda problem dostępu do eksploatacji najważniejszych z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Państwa złóż węgla kamiennego i brunatnego, ale odbywa się to bez poszanowania prywatnej własności i interesów społeczności lokalnych, bez wiedzy o konsekwencjach oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, w sposób nakazowy. Zgodnie z projektem nowelizacji, przedsiębiorstwa górnicze przed uzyskaniem koncesji na wydobycie węgla, będą zobligowane do uzyskania decyzji ministra właściwego do spraw środowiska o utworzeniu „obszaru specjalnego przeznaczenia”, przy czym stroną tego postępowania w świetle proponowanego zapisu art. 42c ust. 2 będzie tylko i wyłącznie wspomniany wnioskodawca. Proponowane przepisy sprowadzają gminę do pozycji wyłącznie opiniującego decyzję o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia (organ wykonawczy gminy będzie mógł jedynie wydać opinię w tej sprawie, ale nie będzie ona wiążąca). Istotnym jest również, że w postępowaniach o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia nie będą mogły brać udziału organizacje społeczne” - czytamy w uzasadnieniu.
Radni zwracają też uwagę na to, że eksploatacja złóż węgla zawsze negatywnie oddziałuje na środowisko. Jest to szczególnie istotne w przypadku gminy uzdrowiskowej, jaką są Goczałkowice-Zdrój, której obowiązkiem jest „szczególna dbałość o stan środowiska i ochrona warunków naturalnych uzdrowiska”.
„W naszej ocenie decyzje powodujące degradację środowiska naturalnego, niszczenie majątku publicznego i prywatnego, obniżanie jakości życia obywateli zamieszkujących na terenach górniczych nie mogą być podejmowane z pominięciem interesów gmin i ich mieszkańców, do czego prowadzą regulacje zawarte w projekcie zmiany ustawy” - argumentują radni swój apel, podzielając także obawy samych mieszkańców.
Uchwała Rady Gminy Goczałkowice-Zdrój zostanie przekazana Marszałkowi Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, Prezesowi Rady Ministrów, Ministrowi Środowiska oraz Marszałkowi Województwa Śląskiego.