Na prośbę mieszkańców znajdujący się do tej pory w piwnicy Urzędu Gminy sejsmograf do monitorowania wstrząsów został przeniesiony na teren nieruchomości przy ul. Brzozowej.
Sejsmograf został zainstalowany w budynku Urzędu Gminy Goczałkowice-Zdrój w 2016 r. dzięki staraniom władz gminy. To urządzenie służące do monitorowania wstrząsów powstałych w wyniku tąpnięć i innych zjawisk, które mogą je wywoływać. Sejsmograf jest własnością Zakładu Geologii i Geofizyki w Głównym Instytucie Górnictwa w Katowicach.
W pierwszej połowie roku ponownie odczuwalne były silne wstrząsy w znacznej części gminy. Ku zdumieniu mieszkańców okazało się, że zostały one odnotowane jako wstrząsy o zerowym stopniu odczuwalności. To wywołało dyskusję podczas kwietniowej sesji Rady Gminy, w której udział wziął też przedstawiciel czechowickiej kopalni. Obecni na posiedzeniu mieszkańcy wschodniej części gminy podkreślali, że sejsmograf powinien znajdować się na terenach objętych szkodami górniczymi.
I tak się właśnie stało. Po sugestiach mieszkańców urządzenie przeniesiono z piwnicy Urzędu Gminy do budynku prywatnej firmy prowadzącej działalność na terenie objętym szkodami górniczymi, przy ul. Brzozowej. Zmiana lokalizacji pozwoli na bardziej precyzyjne określanie stopnia odczuwalności ewentualnych kolejnych wstrząsów. Pokaże też rzeczywistą skalę skutków prowadzenia eksploatacji górniczej na terenie gminy oraz problemów, z jakimi zmagają się mieszkańcy tej części Goczałkowic.
Tak jak do tej pory wyniki pomiarów będą wysyłane do Urzędu Gminy Goczałkowice-Zdrój. Informacje te na bieżąco są publikowane na stronie internetowej Urzędu, w zakładce „Szkody górnicze”.
