Urząd Gminy zwrócił się z prośbą o przeprowadzenie czynności nadzorczych przez Okręgowy Urząd Górniczy, w związku z degradacją terenu objętego eksploatacją górniczą. Władze gminy od dłuższego czasu dążą też do zorganizowania spotkania przedstawicieli kopalni z mieszkańcami Kolonii Brzozowej.
Wszyscy wiemy, jaka jest sytuacja na Kolonii Brzozowej. Mieszkańcy od lat zmagają się ze szkodami górniczymi w swoich domach i na posesjach, skarżą się też na utrudniony kontakt z kopalnią oraz zbyt wolne naprawy. Efekty eksploatacji widać też na drogach i chodnikach, ponieważ co jakiś czas pojawiają się nowe wybrzuszenia i pęknięcia, które stwarzają niebezpieczeństwo w ruchu.
Dlatego Urząd Gminy Goczałkowice-Zdrój kolejny raz zwrócił się z prośbą o interwencję do Okręgowego Urzędu Górniczego, który sprawuje nadzór i kontrolę nad ruchem zakładów górniczych. Prośba została wystosowana celem „oceny prawidłowości w zakresie prowadzonej działalności wydobywczej oraz w zakresie usuwania wpływów tej działalności występującej na powierzchni terenu na obszarze gminy Goczałkowice-Zdrój”. Jak dodano w piśmie „wniosek jest wynikiem podstępującej bardzo szybko i narastającej od lat znacznej degradacji środowiska na terenie gminy uzdrowiskowej”.
Mieszkańcy gminy wielokrotnie zgłaszali problem z utrudnionym kontaktem z kopalnią, także w przypadku spraw pilnych. Dlatego zarówno wójt Gabriela Placha, jak i przewodniczący Rady Gminy Tadeusz Lazarek wraz z Izabelą Ogierman, wiceprzewodniczącą Rady Gminy dążą do zorganizowania spotkań z przedstawicielami PG Silesia. Jedno miałoby dotyczyć awarii w infrastrukturze stanowiącej własność gminy (drogi, kanalizacja), a drugie to planowane spotkanie z mieszkańcami terenów objętych szkodami górniczymi. Taką rozmowę o poszczególnych przypadkach zniszczeń domów i napraw skutków eksploatacji zapowiadał podczas kwietniowej sesji Rady Gminy Szymon Adamecki z PG Silesia.
Mimo pism, próśb, propozycji różnych terminów, dostosowanych do możliwości przedsiębiorstwa, do chwili obecnej kopalnia nie potwierdziła udziału w żadnym z tych spotkań. Samorząd nadal będzie dążył do ich zorganizowania, ponieważ oczekują tego sami mieszkańcy gminy.