We wtorek po południu strażacy rozpoczęli akcję odpompowania wody z rozlewiska w rejonie ulic Dębowej i Letniej do Wisły. To miejsce, w którym po ulewnych opadach deszczu sytuacja jest najgorsza.
W działania na miejscu zaangażowane są: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pszczynie, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tychach oraz liczne zastępy OSP z terenu powiatu. Akcja jest prowadzona m.in. z użyciem specjalistycznej pompy, która została sprowadzona z Chorzowa.
- Wszystko po to, aby woda nie zagrażała mieszkańcom tej części naszej gminy. Razem z gminnymi oraz powiatowymi służbami od kilku dni monitorujemy poziom wód, ktory w tym miejscu jest wysoki. Podjęte działania powinny znacznie poprawić sytuację - zauważa Gabriela Placha, wójt gminy Goczałkowice-Zdrój, która akcję obserwowała na miejscu. - Wszystkim strażakom kolejny raz dziękuję za ogromne zaangażowanie i ciężką pracę - dodaje.
Jednocześnie ocięty został dopływ wody z Rontoka od strony Rudoltowic do naszej gminy.
Na czas prowadzonych prac ul. Stawowa jest zamknięta dla ruchu samochodów, za wyjątkiem dojazdu do posesji od strony DK 1.